Przy prędkości 330 km/godz. kończą się żarty. Zwłaszcza gdy do rywalizacji staje niebezpieczna, piękna kobieta, która nie uznaje żadnych zasad. W tej sytuacji trzeba zachować zimną krew, aby z pułapki prędkości nie wpaść w pułapkę miłości. To wyzwanie dla faceta, który kocha adrenalinę. Michel Vaillant, kierowca wirtuoz, wkracza do akcji. Tylko najlepszy z najlepszych wygra 24-godzinny wyścig Le Mans. Lecz tym razem stawką nie będzie najwyższy stopień na podium, ale… życie.