Tragicznie zmarły ojciec Rose był znanym z telewizyjnego show pogromcą duchów, który przekonywał, że towarzyszą nam one na co dzień niemal w każdej czynności. Kobieta bez wątpienia odziedziczyła „talent” do poskramiania nadnaturalnych mocy, choć stara się go skrzętnie ukrywać, próbując realizować się jako instruktorka nauki jazdy. Z duchem swojej byłej żony nie może poradzić sobie Martin. A to przypomni mu o zapłaceniu zaległych podatków, a to podpowie, na co cierpi ich pies. Ale to nie wszystkie problemy, jakie sprawiają duchy…