Po odsiedzeniu wyroku drobny złodziejaszek Thomas razem z kumplami dokonuje brawurowego skoku. Łupem padają aż 2 miliony dolarów. Ale radość mija szybko – okazuje się, że pieniądze są oznakowane i należą do FBI. Chcąc przeczekać sytuację, wspólnicy składają kasę w bankowym depozycie. Lecz wtedy do akcji wkracza skorumpowany agent FBI Mark Cornell, który zamierza wykorzystać okazję i zgarnąć pieniądze. Chce zmusić Thomasa do współpracy, używając wyjątkowo paskudnych argumentów…